Nadchodzące wydarzenia

No events

Intencja

Króluj nam Chryste!
W kwietniu pragniemy modlić się o rozwiązanie trudnej sytuacji rodzinnej jednego z członków naszej diakonii.
Błogosławionego miesiąca

Triduum Paschalne to serce roku liturgicznego. To najważniejsze święta dla nas, chrześcijan. To wreszcie - moje ukochane święta. Trzy dni, które streszczają całą moją wiarę. Od miłości Wielkiego Czwartku, przez wiarę Wielkiego Piątku do nadziei Wielkiej Soboty, którą kończy radość Niedzieli Zmartwychwstania.

Te święta będą wyjątkowo trudne. Pierwszy raz od 13 lat nie będę uczestniczyć w liturgii Triduum Paschalnego. Do tej pory nie wyobrażałam sobie Wielkiego Czwartku bez uniżonego księdza proboszcza, który z tak wielką delikatnością obmywa stopy, swoim parafianom; bez śpiewu: "Dzięki Ci Panie za Ciało Twe i Krew" na uwielbienie po przyjęciu komunii; bez tych łez wzruszenia parafian, którzy dziękują swoim kapłanom za ich posługę; wreszcie bez zostawionego otwartego tabernakulum i obnażonego ołtarza. Czy może istnieć Wielki Piątek bez Drogi Krzyżowej, bez ciszy cierpienia przeszywającej cały kościół, gdy kapłan leży krzyżem? Bez wybrzmiewającej w sposób szczególny, a opisanej przez Jana, Męki Pańskiej, bez śpiewu: "Krzyżu Święty" i "Odszedł Pasterz nasz"? Jak przeżyć Sobotę bez wniesienia światła Paschału, który rozświetla ciemności, bez uroczystego Exsultet, bez „Chwała na Wysokości Bogu”, które słychać w całym mieście, bez procesji, bez pieśni "Zwycięzca Śmierci”?! Bez twarzy ludzi z twojej wspólnoty, którzy, chociaż mają zaspane oczy, uśmiechają się do ciebie i głośno wołają: „Chrystus Zmartwychwstał!”?

To trudne. Dla mnie osobiście - bardzo trudne. I chociaż pęka mi serce, bo nie mogę fizycznie uczestniczyć w Triduum, towarzysz mi nadzieja! Przecież te Święta, mimo iż spędzone w domu, będą przypominać to samo! Tak samo będziemy wspominać śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa. Ufam, że Pan Bóg wyciągnie z tego trudnego czasu dobro. Mam nadzieję, że w moim sercu dokona się małe Triduum. Chwała Panu!

Julia