W Mszale rzymskim dla diecezji polskich I Modlitwa eucharystyczna nie zawiera wspomnienia tajemnicy dnia na uroczystość Wszystkich Świętych. Chociaż stosowny formularz mszalny posiada odniesienie do tego wspomnienia. Jest to zapewne błąd drukarski!

Zaleca się stosować I Modlitwę eucharystyczną w Mszach z własnym Boże, przyjmij łaskawie tę ofiarę: w Mszy Wigilii Paschalnej do 2 Niedzieli Wielkanocnej, przy udzielaniu chrztu oraz bierzmowania, za nowożeńców. W przypadku Mszy przy udzielaniu chrztu wymienia się imiona rodziców chrzestnych.

Zaleca się stosować Kanon Rzymski w święta Apostołów i Świętych, których imiona wspomina się w tekście tej modlitwy: uroczystość św. Józefa (19.03), uroczystość świętych Piotra i Pawła (29.06), święto św. Andrzeja (30.11), święto św. Jakuba (25.07), święto św. Jana (27.12), święto św. Tomasza (3.07), święto świętych Jakuba i Filipa (6.05), święto św. Bartłomieja (24.08), święto św. Mateusza (21.09), święto świętych Szymona i Tadeusza (28.10), święto św. Wawrzyńca (10.08), uroczystość Narodzenia św. Jana Chrzciciela (24.06), wspomnienie obowiązkowe Męczeństwa św. Jana Chrzciciela (29.08), święto św. Szczepana (26.12), święto św. Macieja (14.05), wspomnienie obowiązkowe św. Barnaby (11.06), wspomnienie obowiązkowe św. Agaty (5.02), wspomnienie obowiązkowe św. Agnieszki (21.01), wspomnienie obowiązkowe św. Cecylii (22.11) i inne.

Wskazane jest również stosowanie tej modlitwy w niedzielę, jeśli rację duszpasterskie nie zalecają wyboru trzeciej Modlitwy eucharystycznej! Niestety ciężko jest zdefiniować sformułowanie rację duszpasterskie. Osobiście nie widzę żadnych argumentów, które przemawiałyby za niestosowaniem Kanonu Rzymskiego podczas niedzielnej Eucharystii. Stwierdzenie, że jej użycie znacznie wydłuża czas trwania Mszy świętej jest po prostu żałosne i nie warto nawet zwracać uwagi na taką argumentację. Podobnie należy potraktować stwierdzenie, że to stara modlitwa niepasująca do obecnej rzeczywistości.

Niestety niechęć do I Modlitwy eucharystycznej u kapłanów wynika często z nieumiejętności jej odmawiania. Duchowni gubią się  w jej strukturze. Tymczasem wystarczy poświęcić tylko trochę czasu na naukę i naprawdę można opanować tę sztukę.

Ponadto Kanon Rzymski jest modlitwą Kościoła niezwykle rzadko dotykaną przez katechezę liturgiczną. Ogrom treści zawartych w tym pięknym tekście, aż prosi się o przybliżenie ich wspólnocie Kościoła.

Wszyscy, którzy w jakikolwiek sposób zajmują się liturgią Kościoła powinni dołożyć należytych starań, aby Kanon Rzymski odzyskał należne mu miejsce w liturgii i został na nowo odkryty!